Bitwa pod Waterloo stała się symbolicznym końcem epoki napoleońskiej i zakończyła karierę Napoleona I, cesarza Francuzów. W bitwie wzięło udział około 300 tysięcy żołnierzy, w tym szwadron polskich szwoleżerów, którzy z dążącym do odzyskania władzy cesarzem Francuzów opuścili wyspę Elbę. Po obu stronach zginęło prawie 40 tysięcy walczących. Na polu bitwy stanął w roku 1826 pomnik w postaci wielkiego kopca, na szczycie którego umieszczono statuę lwa, patrzącego w stronę Francji.
W 200.rocznicę bitwy w dniach 19. i 20. czerwca 2015 r. na polach Waterloo miała miejsce największa na świecie rekonstrukcja bitwy z czasów napoleońskich. 19 czerwca została odegrana ofensywa wojsk napoleońskich, natomiast 20 czerwca pokazano kontratak sił sprzymierzonych. Rekonstrukcję starcia z udziałem blisko pięciu tysięcy rekonstruktorów obejrzało prawie 200 tysięcy widzów, w tym koronowane głowy. Organizatorzy dołożyli starań, aby dawne pole bitwy wyglądało tak, jak dwa wieki temu. Część dawnych zabudowań została odbudowana, odtworzono cmentarz, z którego rozpoczął się atak Prusaków na armię Napoleona.
Po bitwie w wielkim namiocie usytuowanym naprzeciw pola bitwy można było nabyć publikacje o tych wydarzeniach, pamiątki, a także uzupełnić umundurowanie i wyposażenie rekonstruktorów. Na stoisku KARABELI była też okazja do spotkań.